Nowa kolekcja płytek z Hiszpanii

Nowa kolekcja płytek z Hiszpanii

Glazura Królewska S.A. dba o stałe aktualizowanie swojej oferty. Podążając za najnowszymi trendami producent prezentuje całkowitą nowość na rynku hiszpańskim – kolekcję płytek cienkowarstwowych o nazwie SLIMMKER.*

Na niekonwencjonalną kolekcję składa się 5 linii stylistycznych płytek w formacie 44 x 88 cm i grubości 4 mm: ELISIA, ETHNIC, FACET, FOSTER i GINZA.
Nareszcie ceramika jest lżejsza, uniwersalna i dekoracyjna, a przy tym nie ustępuje pod względem trwałości i odporności na uszkodzenia tradycyjnym, grubszym płytkom – zgodnie opiniują klienci.

Płytki SlimmKer mierzą zaledwie 4 mm grubości, dzięki czemu można je bez wysiłku ciąć i przewiercać. Mniejsza waga sprawia, że płytką manipuluje się teraz o wiele łatwiej w czasie układania. Rzecz jasna łatwiej się z nią obchodzić także podczas transportu. Produkt SlimmKer można śmiało nazwać pionierskim rozwiązaniem na miarę naszych czasów, właśnie ze względu na łatwość montażu, a także z racji przyjaznej środowisku technologii produkcji.

W serii SlimmKer udało się pogodzić innowację techniczną i oryginalność wierną współczesnym tendencjom estetycznym. Trwałość i wytrzymałość ceramiki SlimmKer jest taka sama jak płytek grubowarstwowych, a ich najważniejszą zaletą w dobie obecnego światowego kryzysu jest niższa cena, poprzez zastosowanie do produkcji mniejszej ilości niezbędnych surowców.

Dzięki cyfrowej technologii IPLUS, która umożliwia wykonywanie wzorów na bardzdo cienkiej ceramice, uzyskaliśmy nowoczesny, wysublimowany design na zaledwie 4 mm grubości płytce. Minimalna grubość płytki umożliwia jej łatwe przewiercanie i cięcie. Z racji mniejszej wagi płytki są łatwiejsze do przenoszenia i układania.
W przypadku SlimmKer Inalco połączyło technologiczną innowację z najnowszymi trendami designerskimi. Dzięki wykorzystaniu technologii cyfrowego druku IPLUS, potencjał zdobienia płytek SlimmKer jest niemal nieograniczony.

W zgodzie z naturą
Płytki SlimmKer są też bardziej przyjazne środowisku niż tradycyjne płytki. Świadczą o tym liczby. Do ich produkcji wykorzystuje się o połowę mniej surowców w przeliczeniu na metr kwadratowy płytek. Podczas transportu zużywa się o 40% mniej paliwa, a co za tym idzie transport emituje 40% mniej dwutlenku węgla. W trakcie produkcji jednego metra kwadratowego płytek SlimmKer do środowiska trafia tylko 58% substancji emitowanych w procesie produkcji tradycyjnych płytek. Warto też zwrócić uwagę, że ze względu na ich rozmiar oszczędza się materiały służące do pakowania. W rezultacie producent zrealizował ambitny ekologiczny cele – zredukował zużycie energii wykorzystywanej do produkcji, zmniejszył ilość wykorzystanych materiałów i ich strat produkcyjnych.

Często zastanawiamy się jak to się dzieje, że w niektórych pomieszczeniach czujemy się lepiej, niż w innych. Weseli gospodarze, przyjemne zapachy i odpowiedni nastrój tłumaczą przyjazny klimat panujący w domu, jednak to nie wszystko. W dużej mierze wpływ na nasze samopoczucie ma wielkość wnętrz, w których przebywamy. Duże przestrzenie dają poczucie lekkości i wolności. Poza tym z łatwością możemy je w dowolny sposób zaaranżować. Co jednak zrobić kiedy nasze „małe gniazdko” jest naprawdę małe?

Kolory mają niezwykły wpływ na stan naszego ducha, a także na to, jak odbieramy otaczające nas miejsca i przedmioty. O tym, że w pomieszczeniach pomalowanych na żółto, czerwono lub niebiesko czujemy się weseli, pobudzeni, czy odprężeni wie już niemal każdy. Dlatego wybierając właściwe barwy do swojego mieszkania dbamy o to, żeby współgrały one z naszym usposobieniem. Ponadto odpowiednio zestawione kolory mogą również wywoływać pewne złudzenia wizualne. Zabawa perspektywą i cieniem daje wrażenie realności, pozwala myśleć, że coś co jest daleko zdaje się być na wyciągnięcie reki lub odwrotnie. Dzięki optycznym trikom, z wykorzystaniem kolorów Akrylit W marki Dekoral, nawet najciaśniejsza sypialnia może zamienić się w buduar, a malutka łazienka zacznie przypominać salon kąpielowy.

Jasny znaczy większy…

Każda kobieta wie, że czarne ubrania wyszczuplają sylwetkę, natomiast jasne stroje zdają się ją nieco poszerzać. Zasada ta nie odnosi się jedynie do damskiej garderoby, ale ma również zastosowanie w kreacji przestrzeni. Kolory pastelowe, odcienie bieli, błękitów, beżu i zieleni nie tylko rozświetlą i ożywią wybrane pomieszczenie, ale sprawią również, że wizualnie zmieni ono swoje rozmiary. Koniec z małymi ciemnymi klitkami! Stosując prostą metodę – wybierając jasne barwy mebli, dywanów, ścian i dodatków stworzymy piękne mieszkanie, sprawiające wrażenie przestronnego. Spośród bogatej oferty farb Akrylit W marki Dekoral z łatwością dobierzemy właściwy odcień ścian, z użyciem którego powiększymy optycznie dane wnętrze. Z Lodowym błękitem, Eukaliptusem, Wrzosem pastelowym, czy Beżowym jasnym zaaranżujemy nasze „małe gniazdko”, w którym brak miejsca nie będzie nas już dłużej krępować. Jeszcze lepszy efekt uzyskamy dodając dla kontrastu ciemniejszy akcent. Dla osób lubiących oryginalne rozwiązania ciekawym pomysłem mogą być geometryczne bryły namalowane na jednej ze ścian. Najlepiej kiedy wzór i powierzchnia, na której go namalujemy, są w tym samym kolorze, ale o różnych stopniach intensywności. Może to być np. połączenie mocnej barwy Czekofashion z subtelnym odcieniem Beżowy jasny z farb Akrylit W marki Dekoral. Uzyskane w ten sposób wrażenie głębi na pewno zaskoczy nas i naszych gości.

Słoneczny salon czy bananowa kuchnia?

Malutka jadalnia, łazienka, sypialnia i salonik – chcielibyśmy żeby były chociaż trochę większe. Wybierajmy więc do nich jasne barwy farb Akrylit W marki Dekoral. Jednak przy doborze odpowiedniego koloru do konkretnego wnętrza musimy mieć na uwadze jego przeznaczenie. Łazienka pomalowana na zielono traci swój kojący zmysły klimat, a w niebieskiej sypialni trudno nam będzie zasnąć. Narcyz, Piasek pustyni, Miodowy pastelowy czy Seledynowy pastelowy to propozycje idealne do pokoju, w którym na co dzień spędzamy najwięcej czasu. Kolory delikatne i radosne wprawią nas w dobry nastrój, dając przy okazji wrażenie nieograniczonej przestrzeni. Sypialnię „powiększymy”, nie tracąc jej intymnego charakteru, malując ściany kolorem Cappucino połączonym z Harmonią lub Brzoskwiniowym jasnym. Promień słońca w kuchni, Brzoskwiniowy pastelowy w łazience i Lodowy błękit połączony z Zielonym kiwi w przedpokoju – to sposób na mieszkanie, które już nigdy nie będzie nas przytłaczać tym, że jest zbyt małe.

W przypadku małych pomieszczeń zasada jest prosta: należy unikać ciemnych, pochłaniających światło i przytłaczających barw. Wybierajmy kolory jasne i pastelowe. Z farbami Akrylit W marki Dekoral jest to niezwykle proste. Wyczarujemy wspaniałą aranżację – powiększymy optycznie przestrzeń, a przy tym stworzymy niebanalnie wnętrze, które zachwycać nas będzie swoją lekkością i barwnością.

Akrylit W marki Dekoral to wysokiej jakości, odporna na szorowanie farba lateksowa przeznaczona do malowania ścian i sufitów. Zapewnia niezwykle trwały efekt malowania, dzięki trwałym kolorom i możliwości zmywania zabrudzeń bez uszkodzenia powierzchni.
Farba dostępna jest w 49 kolorach gotowych, w tym w 16 kolorach inspirowanych modą (kolekcja Dekoral Fashion by Eva Minge). Bardziej wymagającym klientom polecamy wybór kolorów z ponad 5000 palety barw komputerowego systemu doboru kolorów Dekoral Color System.
Dekoral Akrylit W, opakowanie 2,5L – cena ok. 39-52 zł/opakowanie (cena jest uzależniona od koloru)
Dekoral Akrylit W, opakowanie 5L – cena ok. 69-104 zł/ opakowanie (cena jest uzależniona od koloru)

Mikołajkowe malowanie z marką Dekoral

Uśmiech dziecka, niewinnego i bezbronnego, to nasz największy skarb. Niezwykły, wrażliwy na potrzeby innych, artysta Maciej Kot już od blisko 10 lat podejmuje starania, aby wywołać go u najmłodszych pacjentów polskich szpitali. Setny kolorowy oddział już wkrótce powstanie w warszawskim Szpitalu Dziecięcym im. prof. Bogdanowicza. Patronat honorowy nad projektem objęły Jolanta Kwaśniewska oraz Anna Dymna, a partnerem akcji została marka Dekoral. Finał akcji zaplanowany został na 6 grudnia 2009 roku.

Kolejny polski oddział dziecięcy zmieni się z szarego budynku w barwną, bajkową krainę. Stanie się tak za sprawą jubileuszowego, setnego projektu znanego artysty Macieja Kota. Malarz pracuje bowiem nad przeobrażeniem wizerunku Szpitala Dziecięcego im. Prof. Bogdanowicza w Warszawie na ul. Niekłańskiej. Artysta, w ramach projektu, zaprosił do współpracy markę znanych farb Dekoral, co jest niewątpliwie wyróżnieniem dla tej marki.

W akcji, która odbywa się w dniach 26.11-6.12.2009, poza artystą, wezmą udział liczne osobistości znane głównie ze szklanego ekranu, jak Anna Wyszkoni, Łzy, Ewelina Flinta, Rafał Królikowski, Negatyw Myslovitz, Renata Przemyk, Video i wielu innych, pomagając artyście w ubarwieniu ścian oddziału. Udział w tym wydarzeniu weźmie także Jolanta Kwaśniewska, która wspólnie z Anną Dymną objęła projekt patronatem.

Maciej Kot już od 2000 roku zmienia oblicze szpitalnych oddziałów dziecięcych w Polsce. Malując przyczynił się do wniesienia pozytywnych emocji oraz optymizmu do miejsc, które zarówno najmłodszym, jak i dorosłym kojarzą się zazwyczaj z negatywnymi przeżyciami. Do udziału w swoich projektach zaprasza wielu znanych artystów, muzyków czy aktorów pokazując tym samym, że każdy może pozostawić po sobie odrobinę dobra. Artysta urodzony w Dąbrowie Górniczej, na co dzień mieszka w Paryżu. Paryż dla Macieja Kota stał się inspiracją, którą zdobywa podczas pobytu, ale mimo wszystko artysta często powraca do Polski by móc tworzyć więcej i sztuką czynić wiele WIELE dobra. Jak sam artysta twierdzi: „w domu jestem rzadko, nawet bardzo: to takie życie na walizkach, za kierownicą bądź z biletem lotniczym i torbą w ręce. Kiedyś zazdrościłem gwiazdom, że są tu a później tam, dziś już tego nie zazdroszczę, gdyż sam to już odczuwam, że jest to wielce męczące a i oni widzą, że to co robię nie należy do łatwych zadań. Dlatego w wielu dedykowanych utworach dają mi wsparcie” – śmieje się artysta. Swoje obserwacje na temat wpływu barw na psychikę przedstawia w licznych publikacjach naukowych i prasowych. Uczestniczył w wielu artystycznych projektach teatralnych, muzycznych, reżyserskich i scenograficznych. Jest pomysłodawcą programu „Ultradźwięki barw. Dźwięki barw” oraz kampanii „Good Pijar” i „Save Life/Ratujmy życie” na rzecz transplantacji szpiku kostnego.

Zgodnie z nowymi dyrektywami Unii Europejskiej (UE 2004/42/WE), we wszystkich farbach i lakierach produkowanych od 1 stycznia 2010 roku musi zostać obniżona zawartość szkodliwych dla środowiska Lotnych Związków Organicznych (LZO). Wszystkie receptury farb i lakierów firmy PPG Deco Polska, oferowanych w ramach powszechnie znanych marek takich jak Dekoral, Drewnochron, Domalux i Cieszynka są już dostosowane do nowych przepisów. W wyniku zaawansowanych prac laboratoryjnych i licznych badań nasze produkty są teraz bezpieczniejsze dla środowiska i co najważniejsze ich jakość pozostała na niezmienionym, najwyższym poziomie.

Lotne Związki Organiczne (LZO) lub z j. ang. Volatile Organic Compounds (VOC) to naturalne lub syntetyczne substancje chemiczne, które przedostają się do atmosfery m.in. ze spalin samochodowych i lotniczych, środków do polerowania drewna, detergentów, zmiękczaczy tkanin, a także z farb i lakierów. Lotne związki reagując ze światłem słonecznym obniżają poziom ozonu, zwiększając zanieczyszczenie powietrza i globalne ocieplenie, stanowiąc tym samym zagrożenie dla zdrowia ludzi, zwierząt i roślin.

LZO i farby

LZO w farbach i lakierach stanowi mniej niż 3% całej ilości LZO emitowanej w Europie. W tej grupie produktów problem LZO dotyczy głównie farb rozpuszczalnikowych (w znacząco mniejszym stopniu farb wodnych), w których odpowiada on za kontrolowanie właściwości aplikacyjnych, rozlewności powłoki i szybkości schnięcia. Wszystkie farby produkowane po 1 stycznia 2010 roku muszą być zgodne w swojej recepturze i oznakowaniu z nowymi limitami LZO. W celu płynnego wprowadzenia zmniejszonych limitów LZO dyrektywa przewiduje dodatkowy, roczny okres przejściowy – w całym 2010 roku sklepy mogą sprzedawać farby wyprodukowane przed 1 stycznia 2010 nie spełniające normy LZO.

PPG kontra LZO

W świetle nowej dyrektywy ograniczającej emisję LZO, ponad 80% produktów marek Dekoral, Drewnochron, Domalux i Cieszynka spełniała wymagane normy. Dostosowania wymagała część farb i lakierów rozpuszczalnikowych, co wiązało się ze zmianami recepturowymi tych produktów. Szeroko zakrojone prace badawcze i laboratoryjne zespołu ekspertów PPG Deco Polska, działającego w ramach międzynarodowej grupy, pozwoliły na wprowadzenie ekologicznych odpowiedników dotychczasowych wyrobów nie spełniających wymagań LZO.

Wszystkie produkty PPG Deco Polska, dostosowywane do LZO, będą specjalnie oznakowane – na ich opakowaniach znajduje się zielony liść symbolizujący produkt ekologiczny, bezpieczny dla ludzi i środowiska.

Należy tu podkreślić, że mimo poczynionych zmian recepturowych nie zostały pogorszone parametry techniczne i jakościowe tych produktów. W wielu przypadkach nawet, wprowadzone odpowiedniki charakteryzują się podwyższonymi parametrami. To niezwykle ważna informacja dla osób, na co dzień korzystających z tych produktów. Oznacza to, bowiem, iż nadal bez przeszkód będą mogli pracować z użyciem produktów, które znają i cenią.

Zima bywa mroźna i sroga, w tym jednak jej urok. Białe płatki fruwające w powietrzu, spowite śnieżnym puchem wzgórza i mróz trzaskający pod butami. W każdym z nas drzemią wspomnienia, gdy jako dzieci nie mogliśmy się doczekać, by ulepić bałwana, zrobić bitwę na śnieżki i wypatrywać przez okno Mikołaja z workiem prezentów przerzuconym przez ramię. Czar tych mroźnych i niezwykłych dni z łatwością wprowadzimy do naszych domów dzięki farbom marki Dekoral Fashion.

Dawniej, gdy zima pukała do domów w całej okazałości, atmosfera najpiękniejszych w roku świąt Bożego Narodzenia rodziła się w naszych sercach sama. Wraz z podmuchami mroźnych wiatrów, szronem malującym piękne rysunki na szybach i zaśnieżonym krajobrazem za oknem. Dziś jednak ta niezwykle urokliwa pora roku płata nam figle, a deszczowa i ponura pogoda nie sprzyja budowaniu świątecznego nastroju. Dzięki farbom oraz efektom dekoracyjnym marki Dekoral Fashion magia zimy ma szansę z powrotem zagościć w naszych domach.

Luksus i magia – zimowe inspiracje

Marka Dekoral Fashion to kolekcja nasyconych, pastelowych i iskrzących barw prosto ze świata mody. Zgodne z najnowszymi trendami, pełne szyku i elegancji efekty, jakie można dzięki nim uzyskać sprawiają, że nawet zimowa oprawa, ma szansę zagościć w naszych domach i mieszkaniach. W odcieniach „Jedwabnej Popieli” i „Intuicji” farb Akrylit W Fashion Collection możemy przemyśleć sprawy, o których po świętach często zapominamy. Zimny róż koloru „Piękno” przywoła mroźne poranki, kiedy to śnieg muśnięty promieniami słońca tworzy niezapomnianą, różową powłokę ziemi i przenosi nas w magiczny czas świąt. W baśniową atmosferę zimowych dni zabiorą nas także farby z Diamentowej Kolekcji marki Dekoral Fashion. Po nałożeniu na nie dekoracyjnych drobinek złota, srebra i perły, wchodzących w skład kolekcji, rozświetlimy nawet najbardziej ponure pokoje i sprawimy, że luksus i elegancja zagoszczą w nich na stałe. Delikatne i zwiewne pastele z „Perłowej poświaty” będą rozprzestrzenić dookoła atmosferę ekskluzywności. Łagodne fiolety i szarości ze „Srebrnego pyłu” niczym lśniące drobinki lekkiej zimowej mgły wprawią nas w chwilę przedświątecznej zadumy.

A migoczące złotymi cząsteczkami czerwienie i beże z „Iskrzącego złota” pomogą stworzyć wrażenie przebijających się przez mroźne powietrze leniwych promieni słońca. Zimowe wzory przeniesiemy do domów za pomocą efektów dekoracyjnych z serii Włoskie Impresje. „Srebrzyste refleksy” oraz wzory imitujące mroźne malowidła, jak np. „efekt szczotki” dają wrażenie lekkości i ulotności – tak charakterystyczny dla śnieżnej atmosfery. Delikatne pastelowe szarości i pudrowe róże „Arrivederci”, „Vino Bianco” i „Ciao Bambina” stworzą natomiast atmosferę zimowej nocy przy pełni księżyca, rzucającego błyszczącą poświatę na świeży śnieg.

Farby i efekty dekoracyjne marki Dekoral Fashion pozwolą stworzyć w naszym domu wystrój nawiązujący swoją fakturą oraz kolorami do kreacji największych projektantów mody, a dzięki specjalnym technikom ozdobnym imitujący niezwykły klimat zimowych zjawisk pogodowych. Nieograniczone wręcz pole do popisu zyskuje dzięki nim nasza wyobraźnia: gwieździste niebo, spadające komety czy połyskująca w oddali łuna światła – mogą znaleźć się na ścianach i sufitach naszych mieszkań.

Pożytki z butli

26 Maj, 2009

Pożytki z butli
Butli gazowych w polskich domach najczęściej używa się do gotowania. Ale spotkać je też można w ogrodach i na tarasach, podłączone do parasoli grzewczych lub grillów ogrodowych oraz w domach letnich – do promienników ciepła dogrzewających nas w chłodne wieczory.
Kiedy mówimy o gazie płynnym, w pierwszej kolejności na myśl przychodzą duże zbiorniki stojące w ogrodzie. Tymczasem 92% gazu płynnego zużywanego w domach dostarczane jest w butlach. W około 4,4 mln polskich gospodarstw domowych znajduje się przynajmniej jedna butla z gazem płynnym.

Gaz najczęściej napełniany jest w butle stalowe, które przed uzupełnieniem ważą ok. 12 kg, a po nim ok. 23 kg. Dostępne są także butle wykonane z tworzywa sztucznego owiniętego z zewnątrz matą z włókna szklanego, o połowę lżejsze od butli stalowych. Dodatkowo mają one przejrzysty korpus pozwalający kontrolować poziom gazu. Gaz wypełniający butle to propan lub mieszanina propanu i butanu (w stosunku 95:5).

Kaloryczność gazu płynnego jest około 2,5 razy większa od kaloryczności gazu ziemnego, zatem z takiej samej jego ilości można wytworzyć więcej ciepła. Propan-butan spala się równym, niebieskim płomieniem, który nie brudzi garnków i nie wydziela zapachów, a przy tym daje wyższą temperaturę gotowania od gazu ziemnego. W porównaniu z paliwami stałymi gaz w butli jest energią czystą i przyjazną środowisku, ponieważ w procesie spalania nie powstają trujące związki metali ciężkich oraz popiół i sadza.

http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61608,6598086,Pozytki_z_butli.html

Narzędzia – z czym do trawnika

Ładny trawnik wymaga wielu zabiegów pielęgnacyjnych. Aby efekty naszej pracy były zadowalające, a my nie zanadto zmęczeni, warto korzystać z dobrych narzędzi.

W każdym ogrodzie jest trawnik – czasem tylko mały skrawek, a czasem prawdziwe boisko. Niezależnie od tego, jaką powierzchnię zajmuje murawa, trzeba o nią dbać, czyli podlewać, nawozić, kosić, napowietrzać i usuwać chwasty. Warto poszukać rozwiązań, które ułatwią wykonywanie niezbędnych zabiegów pielęgnacyjnych. Nie po to przecież zakładamy ogród, by na pracę w nim poświęcać wszystkie wolne chwile. Jednak nawet jeśli lubimy to zajęcie, dobrze jest korzystać z odpowiednich narzędzi. Zrobimy wtedy wszystko lepiej, szybciej i mniejszym wysiłkiem.

Koszenie trawy

REKLAMY GOOGLE
Kosiarki
Profesjonalne kosiarki do ogrodu kosiarki, kosiarki spalinowe
http://www.solopolska.com.pl
Sprzęt ogrodniczy
Pełen wybór wyposażenia tylko w profesjonalnym sklepie Zielen24.pl
http://www.zielen24.pl
Narzędzia ogrodowe
Sprawdź i porównaj ceny. Wybierz lepszą ofertę!
http://www.ceneo.pl/Ogrod

Nie ma ładnej murawy bez koszenia. Grunt porośnięty trawą dopiero wtedy staje się trawnikiem, gdy regularnie przeprowadzany jest ten zabieg. Źdźbła muszą być skracane, bo długie będą się łamać, kiedy po nich chodzimy. Koszenie sprawia też, że trawa się rozkrzewia, więc trawnik staje się gęstszy i odporniejszy na deptanie. Kosiarka jest zatem absolutnie niezbędna, jeśli w ogrodzie chcemy mieć zdrową i ładną murawę.

Warto wiedzieć, że do koszenia trawy należy używać kosiarek z napędem mechanicznym. Narzędzia wykorzystujące tylko siłę naszych mięśni są zdecydowanie mniej efektywne.

Kosiarki elektryczne. Zalety urządzeń elektrycznych to niewielki ciężar, dość cicha praca i łatwość obsługi (nie wymagają serwisowania poza ostrzeniem noży). Wadą jest przede wszystkim konieczność zapewnienia dostępu do źródła zasilania w niezbyt dużej odległości od miejsca, w którym będziemy korzystać z kosiarki. Stosowanie przewodu o długości większej niż 40 m może skutkować gorszą pracą urządzenia. Poza tym kabel przeszkadza podczas pracy i zawsze istnieje ryzyko, że przez nieuwagę go przetniemy. Aby się przed tym uchronić, można korzystać z kosiarki akumulatorowej. Ona również ma silnik elektryczny, ale nie ciągnie się za nią przewód. Trzeba natomiast uwzględnić to, że pojemność akumulatora jest ograniczona, więc koszenie trawy nie może trwać za jednym razem zbyt długo. Do wad kosiarek elektrycznych należy też zaliczyć ich małą moc. Maksymalnie może wynosić 1800 W, co odpowiada 2,5 KM. Jest to wartość o 1 KM niższa niż w najsłabszej dostępnej kosiarce spalinowej. Z niewielką mocą związana jest też mała szerokość robocza (pas koszenia). Wynosi ona 31-37 cm. Dlatego kosiarki z silnikiem elektrycznym sprawdzają się tylko w niezbyt dużych ogrodach.

Kosiarki spalinowe. Charakteryzują się dużą mocą, przez co zalecane są do rozległych ogrodów. W niektórych modelach moc silnika wykorzystuje się również do rozdrobnienia pokosu. Dzięki temu odpada kłopot z opróżnianiem kosza ze ściętą trawą, przez co praca jest lżejsza i trwa krócej. Niestety, sprzęt ten ma też wady. Urządzenia są ciężkie (ze względu na wagę silnika i zbiornika z paliwem), głośne i wydzielają spaliny. Bardziej kłopotliwa jest też ich obsługa. Już samo uruchomienie polegające na pociągnięciu linki rozrusznika bywa dla niektórych utrudnieniem. Osoby te powinny poszukać modelu z elektrycznym rozrusznikiem. Poza tym za każdym razem przed rozpoczęciem pracy należy sprawdzić, czy w urządzeniu są odpowiednia ilość paliwa i właściwy poziom oleju. Na koniec sezonu stary olej trzeba wylać (nie na trawę!). Nowy wlewamy na wiosnę

http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61430,6495619.html